![]() |
![]() ![]() |
W trakcie działań wojennych, władze Gdańska, w obawie przed nalotami aliantów a pod koniec przed nadciągającym frontem, postanowiły przetransportować cenne zabytki, w tym organy, do różnych magazynów na terenie wówczas istniejącej, III Rzeszy Niemieckiej. W roku 1943, organy rozebrano i wysłano do zamku w Bytowie, który stał się magazynem dla wielu gdańskich dzieł sztuki1. Wbrew obawom władz, kościół w 1945 roku ocalał w dobrym stanie (w stosunku do starego miasta) gdyż, uszkodzeniu uległ dach i okna. Niestety po wojnie, organy zdeponowane w magazynie, którym był najprawdopodobniej Dom Zakonny usytułowany w zamkowym skrzydle, (dziś zajmowanym przez Muzeum Zachodniokaszubskie2) zostały rozkradzione i do naszych czasów przetrwał prospekt wraz z obudową. Sam prospekt jest arcydziełem snycerskim okresu schyłkowego stylu rokoko. Z wojennej zawieruchy ocalało również kilkadziesiąt z ponad dwóch tysięcy piszczałek, które razem tworzyły 34 głosy. Na tą chwilę, stoi przed nami wielkie wyzwanie przywrócenia tego instrumentu do swojej pierwotnej świetności. Szukamy darczyńców i sponsorów na odbudowę tego pięknego dzieła sztuki. Instrument obecnie jest w administracji kościoła polskokatolickiego, który otrzymał budynek w 1946 r. Kościołem i parafią opiekuje się ks. dr Rafał Michalak – proboszcz. Liczba parafian to oficjalnie około 380 osób, natomiast uczęszczających co niedziela na Eucharystię, to około 20% tej liczby. Jak się domyślamy, jest to zbyt mała liczba parafian na tak ogromne potrzeby finansowe. Dużo pomagają władze miasta Gdańska, z racji iż kościół jest zabytkiem, lecz i miasto ma ograniczone zasoby. |